17.02.2022
Reklama wewnętrzna

Montażyści reklam – dlaczego grają w remodelingu tak ważne skrzypce

- Czy warto wybierać profesjonalne ekipy i jak wiele od nich zależy?

O remodelingu pisaliśmy już wcześniej. Proces ten stał się nie tyle modnym wizerunkowo, co bardzo efektywnym narzędziem prosprzedażowym - zakładając oczywiście, że został właściwie przeprowadzony. Tylko wtedy nakłady finansowe poniesione na jego wdrożenie mają szansę się zwrócić. Kluczową rolę w cyklach przebudowy obiektów odgrywa etap montażu infrastruktury reklamowo-komunikacyjnej, który mimo tego, iż jest ostatni przez zatowarowaniem – może przesądzić o powodzeniu bądź fiasku całego procesu. Czy warto postawić na sprawdzonych specjalistów? Jak wiele od nich zależy i z jakimi wyzwaniami się spotykają?

 

 

 

 

Zapraszamy na rozmowę z Marcinem Nowakowsim – kierownikiem montażu w firmie Colours Factory.

 

 

Dyspozycyjny, sprawny, dokładny, potrafiący działać w grupie i pod presją czasu. Przygotowuje, dobiera narzędzia, montuje i raportuje. Wie, że od jego pracy zależy powodzenie niejednej akcji promocyjnej. To właśnie jego elastyczność czasowa i chęć poszukiwania optymalnych rozwiązań pozwala uniknąć opóźnień w realizacji zlecenia. Montażysta idealny. Tylko gdzie go znaleźć?

 

Zacznijmy od początku. Kim jest montażysta i jakie zadania do niego należą?

MN: Krótko mówiąc – montażysta jest osobą odpowiedzialną za złożenie i montaż materiałów reklamowych w sieciach handlowych, bankach, sklepach czy punktach obsługi klienta. Nie jest to jednak jedyne zadanie. Musi także weryfikować wydruki dostarczone przez drukarnię oraz zgłosić ewentualne nieprawidłowości. Musi też dobrać odpowiednie do prac narzędzia i przygotować materiały do montażu. My – montażyści, czy jak niektórzy mówią monterzy ;-), wyklejamy witryny okienne, podesty, chłodnie, kasy, billboardy oraz wszystko to, co klient postanowił obrandować.

 

Czyli montażysta powinien być bardzo wszechstronny i dyspozycyjny?

MN: Wszechstronny, dyspozycyjny i wielozadaniowy. Montaż reklam wymaga dodatkowo zdolności manualnych, sprawności fizycznej oraz nastawienia na pracę w grupie. Ważna jest także dokładność, umiejętność pracy na wysokościach czy też pod presją czasu. Każdy z montażystów musi być również elastyczny w kwestii delegacji. Przebudowy obiektów zazwyczaj odbywają się w warunkach ogromnej presji czasowej i uzależnienia od wielu innych ekip i zespołów. W każdej chwili może zapaść decyzja, że już czas na nas. Wtedy otrzymujemy z naszego biura szczegółowe informacje o planowanym montażu. Koordynatorki przygotowują w porozumieniu z klientem cały harmonogram i scenariusz naszego wyjazdu. Począwszy od miejsca, w którym będziemy wykonywać zlecenie, poprzez zakres prac na danym obiekcie, aż po grafik działań w poszczególnych punktach. Jeśli jest to zaplanowane lub sytuacja tego wymaga, pracujemy zarówno w dzień, jak i w nocy.

Gdy klient zamawia obsługę w Colours Factory co możecie mu zaoferować?

MN: Jedną z zalet obsługi w naszej firmie jest jej kompleksowość. Dzięki temu jesteśmy w stanie wykonać nawet najbardziej wymagające zlecenia. Dzięki rozbudowanemu parkowi maszyn i skupieniu wielu technologii w jednym miejscu, możemy sami wydrukować wszystkie montowane przez nas materiały reklamowe. Nasi klienci najczęściej stawiają właśnie na taką formę współpracy. W razie potrzeby działamy także z materiałów powierzonych nam przez Klienta i wtedy nasze usługi polegają jedynie na montażu tych materiałów we wskazanych punktach. Jeśli chodzi o sam zakres oferty to zaproponować możemy różnorodne rozwiązania. W kwestii reklamy zewnętrznej jest to: wyklejanie billboardów, witryn, montaż płyt dekoracyjnych, bannerów i pylonów, czy wyklejanie słupów adresowych. Wewnątrz możemy zająć się: montowaniem płyt dekoracyjnych, tapetowaniem (również tapetami 3D), montowaniem napisów, wyklejaniem lodówek czy innych sprzętów w danym obiekcie sklepowym. Staramy się sprostać każdemu postawionemu przed nami zadaniu. Czujemy dużą odpowiedzialność za każdy projekt, dzięki czemu w sytuacjach awaryjnych jesteśmy w stanie szybko zmienić nasze plany i dopasować je do nowej sytuacji. Co ważne działamy nie tylko w kraju, ale także poza jego granicami.

 

A co, gdy pojawia się trudne zlecenie?

MN: Zawsze bardzo rzetelnie analizujemy zagrożenia każdego projektu. Musimy odpowiednio zaplanować liczbę członków załogi do zakontraktowanego zakresu prac oraz czas niezbędny na jego realizację. Bierzemy pod uwagę także inne okoliczności, które mogłyby opóźnić zlecenie – a do tego dopuścić nie możemy. Jeśli montaż jest wykonywany na zewnątrz, analizujemy również prognozy pogody. Przyjęliśmy zasadę, że nie podejmujemy się prac, które są nierealne do wykonania. Nie chodzi o to, by coś obiecać Klientowi, tylko by to zrealizować. Zawsze gramy w otwarte karty, a w razie sytuacji awaryjnej proponujemy alternatywne rozwiązania. Dodatkowo, systematycznie raportujemy zleceniodawcy postęp prac.

 

Co jest dla Was najważniejsze podczas projektu?

MN: Dla nas – wykonawców zlecenia – najważniejsza jest ogólna, końcowa satysfakcja klienta. Możemy ją osiągnąć dzięki starannemu i dokładnemu wykonaniu powierzonych prac w wyznaczonym miejscu i czasie. Procesy rebrandingowe są bardzo skomplikowane i wymagają często jednoczesnej reakcji w wielu miejscach, jak w przypadku sieci handlowych, które posiadają setki, a nawet tysiące placówek w całym kraju (a czasem także poza jego granicami). Przebudowy nie odbywają się oczywiście we wszystkich punktach naraz, jednak wdrażane w jednym miejscu zmiany, muszą być konsekwentnie przenoszone także na kolejne punkty. Musimy zachować spójność. Poziom trudności podnosi także fakt, że jesteśmy zawsze uzależnieni od innych usługodawców. Nasze prace realizowane są na samym końcu. Musimy zatem być niezwykle zdeterminowani, by w takim układzie nadal móc wywiązać się ze zlecenia w czasie.

Jakie trudności najczęściej napotykacie na miejscu? W jaki sposób je rozwiązujecie?

MN: Najczęściej borykamy się z obiektami nieprzygotowanymi do realizacji zlecenia. Ponadto zdarza się też, że natrafiamy na inne ekipy pracujące jeszcze w danym miejscu. Nierzadko zmiana terminu nie wchodzi w grę. Musimy wtedy, w porozumieniu z klientem, tak spriorytetyzować działania, by końcowy efekt nie ucierpiał. Staramy się, by zawsze znaleźć jakieś rozwiązanie.

 

Dziękuję za rozmowę!

 

Masz inne pytania? Potrzebujesz sprawdzonej ekipy do montażu elementów infrastruktury reklamowej i komunikacyjnej w Twoim obiekcie? Napisz, chętnie Ci pomożemy: offer@coloursfactory.pl